Rozstanie to ogromne wyzwanie emocjonalne. Często jednak to właśnie kwestie finansowe okazują się najtrudniejszą do rozgryzienia praktyczną stroną tej sytuacji. Nagle wszystko się zmienia. Masz przed sobą nową rzeczywistość i mnóstwo pytań. Jak poukładać to wszystko od zera? Gdzie znaleźć pieniądze na swoje potrzeby? To normalne, że czujesz się przytłoczona. Ale jest dobra wiadomość: zbudowanie swojej samodzielności finansowej jest jak najbardziej możliwe. To proces, który zaczyna się od małych, ale bardzo świadomych kroków.
Jak stworzyć realistyczny plan finansowy?
Pierwszy krok to spojrzenie prawdzie w oczy. Bez tego ani rusz. Weź kartkę, otwórz arkusz kalkulacyjny – cokolwiek wolisz – i zapisz wszystko. Dokładnie wszystko.
- Twoje przychody: Wypisz swoje źródła dochodu. Praca, alimenty, dochody z najmu – wszystko się liczy.
- Twoje wydatki: Przeanalizuj wyciągi bankowe z ostatnich trzech miesięcy. Podziel wydatki na stałe (czynsz, rachunki, abonamenty) i zmienne (jedzenie, chemia, rozrywka).
- Długi i zobowiązania: Spisz wszystkie swoje zobowiązania – kredyty, pożyczki, raty.
To nie jest przyjemne, ale daje Ci coś bezcennego: kontrolę. Wiesz, z czym mierzysz. Teraz czas na plan finansowy. Jego celem jest zapewnienie Ci zabezpieczenia przyszłości. Czy wychodzisz na zero? A może zostaje Ci miesięczna nadwyżka? Jeśli tak, świetnie. Jeśli nie, musisz poszukać oszczędności. Może któreś subskrypcje są zbędne? A może da się negocjować niższe raty kredytu? To Twój fundament pod nowe życie.
Gdzie znaleźć źródła wsparcia?
Nie musisz być w tym sama. Twoja sytuacja nie jest wyjątkowa i istnieją systemy, które mogą Ci pomóc. Warto sprawdzić, czy przysługuje Ci:
- Alimenty na Twoje utrzymanie (jeśli nie jesteś w stanie się samodzielnie utrzymać) lub na dzieci.
- Świadczenia socjalne dla samotnych rodziców, takie jak 500+, świadczenie dobry start czy zasiłek rodzinny.
- Wsparcie prawne – wiele gmin oferuje bezpłatną pomoc prawną, która pomoże Ci wyjaśnić Twoje prawa, także te finansowe.
Nie traktuj tego jako coś wstydliwego. To Twoje prawo, które ma pomóc Ci stanąć na nogi.
Jak budować swoją niezależność krok po kroku?
Niezależność finansowa to maraton, nie sprint. Małymi krokami dochodzi się do dużych celów.
- Stwórz poduszkę bezpieczeństwa. Zacznij odkładać nawet małe kwoty. Cel to minimum trzy miesięczne wydatki odłożone „na czarną godzinę”. To da Ci spokój ducha.
- Naucz się nowych umiejętności. Rozważ, czy możesz podnieść swoje kwalifikacje. Kurs, szkolenie online – cokolwiek, co zwiększy Twoją wartość na rynku pracy i pomoże zarabiać więcej.
- Przejmij ster. Załóż swój własny rachunek bankowy, jeśli go jeszcze nie masz. To symboliczny, ale bardzo ważny gest przejęcia kontroli nad swoimi finansami po rozstaniu.
Pamiętaj, że każde duże osiągnięcie zaczynało się od jednej, małej decyzji. To, co teraz robisz, inwestycja w swoją samodzielność finansową, jest najważniejszą inwestycją w Twoje życie.
Autor: Ewa Domagalska
Zobacz też:
