Styl boho jest idealny dla osób, które cenią sobie naturalne materiały i subtelność, jaką oferują zarówno lampy, dodatki, jak i podstawowe elementy wyposażenia, które bazują na tworzywach typu drewno. Jest to jednak jednocześnie uniwersalna aranżacja, którą można dostosować do własnych potrzeb, a także przeznaczenia danego pomieszczenia.
Niezależnie od tego, która przestrzeń ma być utrzymana w klimacie boho, potrzebne będą lampy. To one odpowiedzą za funkcjonalność pokojów, ale i ich dekoracyjność oraz klimat. Jak zatem dobierać lampy boho? Czym powinny się wyróżniać, aby łączyły praktyczność z klimatycznym wystrojem? Kilka wskazówek w niniejszym artykule
Lampy boho, czyli jakie?
Boho to styl, który można określić mianem eklektycznego. Choć znajdujemy tu miejsce w dużej mierze na naturalne materiały, nie brakuje również akcentów etnicznych, a nawet egzotycznych. Naturalność drewna, wikliny czy rattanu miesza się z surowością metalu. To wszystko zyskuje na oprawie jasnych, ciepłych, stonowanych kolorów, a do tego tak ważnych tekstyliów.
Lampy boho muszą podołać temu wyzwaniu. Będziemy zatem stawiać na wiklinowe lub rattanowe abażury, ale i oświetlenie w drewnianych oprawach. Takie propozycje można znaleźć na stronie https://azzardo.com.pl/. Połączenie metalu z drewnem jest ciekawe, uniwersalne i unikalne zarazem.
Oświetlenie w poszczególnych strefach
W każdym pomieszczeniu niezbędne jest zróżnicowane oświetlenie. Lampy w stylu boho będą zatem prezentowały zarówno konstrukcje sufitowe, wiszące, stojące, jak i podłogowe.
Na suficie mogą zagościć lampy wiszące o nieregularnych kształtach, z kloszami drewnianymi, rattanowymi, wiklinowymi czy bambusowymi. Na stolikach nocnych sprawdzą się lampki o ceramicznych podstawach, które wieńczą tekstylne abażury, np. z lnu. Na podłodze zaś może zagościć klasyczna lampa podłogowa, ale zwieńczona drewnianym i geometrycznym kloszem.
Barwa i natężenie światła – dla podkreślenia klimatu boho
Nie możemy zapomnieć o parametrach oświetlenia, aby podkreślić aranżację utrzymaną w stylu boho. W niemalże wszystkich pomieszczeniach sprawdzą się zatem żarówki, oferujące ciepłą barwę światła, która działa uspokajająco, pozwala się zrelaksować i odpocząć. Zimniejszy odcień pozostawmy do miejsca pracy czy kuchni – w tych przestrzeniach potrzebne jest światło, przy którym można się skoncentrować i które sprzyja dostrzeganiu detali, czyli światło precyzyjne.
Natężenie światła musimy zaś dopasować do przeznaczenia konkretnego pomieszczenia, ale i tego, jaką atmosferę chcemy uzyskać w danym momencie. Lekko przytłumione światło, subtelnie sączące się z lamp bocznych, np. kinkietów, buduje atmosferę sprzyjającą relaksowi. Z kolei to mocniejsze, rozświetlające całe pomieszczenia, przydaje się podczas wspólnego obiadu czy codziennego, zwyczajnego korzystania np. z salonu.
Tak rozświetlone pomieszczenia uzupełnijmy o tekstylne dodatki, dopasowane dekoracje i cieszmy się klimatycznymi wnętrzami boho.
—
Artykuł sponsorowany